Na pacyfiku cz.2 – Nawet lwy się czegoś boją

Na pacyfiku cz.2 – Nawet lwy się czegoś boją

Skierowaliśmy się w stronę kolonii lwów morskich (rezerwat ekologiczny Race Rocks). Pierwszy podniósł alarm Blair. Wszyscy skierowali lornetki przed naszą łódź, zaś Susan, przyrodniczka, która była u steru jeszcze gwałtowniej popędziła w stronę kolonii lwów morskich. Tym razem nie chodziło lwy. Coś działo się wokół 

Na Pacyfiku cz. 1 – w poszukiwaniu kanadyjskich lwów

Na Pacyfiku cz. 1 – w poszukiwaniu kanadyjskich lwów

Błękitnoszare szczyty gór wyrastały nad samym morzem. Przynajmniej tak mi się wydawało, gdyż znajdowałem się w odległości 20 kilometrów od wybrzeża USA. Przede mną wznosiły się góry Parku Narodowego Olympic, rozciągającego się na północnozachodnim krańcu Stanów Zjednoczonych. Za mną, w dużo bliższej odległości południowy brzeg 

Z dziennika obrączkarza – wyspa Vancouver

Z dziennika obrączkarza – wyspa Vancouver

Wolontariat przyrodniczy to dla mnie niezwykły sposób podróżowania. Poprzez pomoc w ochronie przyrody poznaję ludzi pełnych pasji i obcą kulturę. Kiedy dostałem możliwość pomocy w stacji obrączkarskiej na wyspie Vancouver nie wahałem się więc ani chwili i zarezerwowałem lot na zachodnie wybrzeże Kanady.